Blokowanie reklam przez użytkowników Internetu to wciąż aktualny problem uderzający w branżę reklamową. Największe straty odnotowują wydawcy, którzy zarabiają na wyświetlanych treściach. Są jednak sposoby na to, aby uratować swoje przychody.
Szacuje się, że blokowanie reklam redukuje przychody wydawców na poziomie od 3 do 20 procent, w zależności od kraju. Według raportu OnAudience.com, w Polsce w 2017 roku, działanie różnego typu wtyczek do przeglądarek zablokowało 44% wyświetlanych reklam.
Dzieje się tak, ponieważ część wydawców stosuje intruzywne formaty reklamowe, które wzmagają tylko niechęć użytkowników. Wiele kwestii w sprawie kreacji rozwiązuje inicjatywa Better Ads, która wyznaczyła nowe standardy formatów reklamowych. Oprócz tego, istnieje kilka strategii, dzięki którym wydawcy mogą odzyskać zaufanie użytkowników. Nie są one uniwersalne i wymagają sprawdzenia przed ustaleniem, która działa najlepiej.
- Pierwszym krokiem jest próba nakłonienia odwiedzających do rezygnacji z adblocków. Należy w miły i przejrzysty sposób wyjaśnić, że zyski z reklam są w części przeznczone na obsługę strony, dzięki czemu korzystanie z niej jest darmowe. Jeżeli użytkownicy nie chcą zrezygnować z wtyczki blokującej reklamy, wystarczy, że dodadzą daną witrynę do białej listy.
- Jeżeli użytkownicy nie zastosują się do pierwszej propozycji, można podejść do tematu poważniej. Wszystkim osobom, które wciąż blokują reklamy wolno całkowicie zablokować dostęp do przeglądania zawartości strony. Mimo, że ten wariant może okazać się trudny we wdrożeniu i zmniejszyć ruch na stronie, to w przypadku unikalnych treści wydaje się być koniecznością.
- Część firm specjalizujących się w blokowaniu reklam oferuje wydawcom alternatywne rozwiązanie problemu adblocków, a mianowicie opłatę manipulacyjną. Wystarczy uiścić określoną kwotę na koncie, a reklamy będą znów wyświetlane. Zdecydowana większość wydawców podchodzi do tego sceptycznie i nie decyduje się na takie rozwiązanie.
- Zmiana podejścia – z roku na rok myślenie wydawców zmienia się i zaczynają oni dbać o dobro użytkowników. Zamiast szukać sposobu na obejście problemu blokowania reklam, zaczynają stosować przyjazne formaty oraz selekcjonują wyświetlane treści.
- Gdy tak wielu użytkowników blokuje komunikaty, sieci reklamowe wprowadzają nowe usługi oparte na polityce anty – adblokowej. Dzięki przemyślanej strategii i zaawansowanej konfiguracji, nowe kampanie są responsywne i nieinwazyjne, a przede wszystkim spełniają standardy koalicji Better Ads. Wydawcy, którzy współpracują ze sprawdzonymi i profesjonalnymi sieciami mogą liczyć na wzrost dochodów od 5% do nawet 15%.
Blokowanie reklam spędza sen z powiek niemal całej branży reklamowej. Jeśli wydawca nie jest pewien, czy dotyczy to także jego strony istnieją sieci, które oferują skuteczne wsparcie w rozwiązaniu tego problemu. Zawansowane narzędzia pozwalają obliczyć straty, wygenerowane przez adblocki. W czasach digitalizacji jest to problem, którego – z uwagi na utrzymującą się liczbę adblocków nie powinno się lekceważyć.